Ania Dereszowska od lat odnosi sukcesy na polu zawodowym (w teatrze, w filmach, czy w popularnych serialach), pracuje również w dubbingu, nagrywa audiobooki, a także świetnie śpiewa, nagrywa płaty i koncertuje. O jej społecznym zaangażowaniu również można by długo pisać – działa na rzecz fundacji Akogo i Spełnionych Marzeń, jest ambasadorką Organizacji Kwiat Kobiecości, wspiera fundację STONOGA w rodzinnym Mikołowie.

Niedawno została mamą mamą po raz drugi. Jak sama przyznała, to właśnie macierzyństwo uwrażliwiło ją na cierpienie innych, szczególnie dzieci. Dlatego angażuje się w działania na rzecz Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Otwocku, który pomaga noworodkom i niemowlętom znajdującym się w nagłych sytuacjach kryzysowych, pozbawionym czasowo lub trwale opieki rodziców. Musimy to napisać – jesteśy pod wrażeniem i bardzo się cieszymy, że to właśnie Ania jest kolejną bohaterką cyklu welovemamissima.

ad-6b

Przeczytajcie co nam Ania opowiedziała o byciu mamą, wspomnieniach z dzieciństwa oraz o swoim zaangażowaniu w pomoc najmłodszym.

Kiedy dowiedziałam się, że będę mamą… Wielka radość, ale i strach w obliczu tak ogromnej odpowiedzialności.

Najfajniejsza rzecz w byciu mamą to… Nieograniczona czasem możliwość obserwowania swoich cudownych dzieci.

ad-38

Najtrudniejsza rzecz w byciu mamą to… Zachowanie cierpliwości.

Moje pierwsze wspomnienie z dzieciństwa…. Sporo ich mam, ale nie wiem, które było pierwsze.

Moja ulubiona zabawka z dzieciństwa…. Różowo-biały królik przytulanka, przywieziony z Niemiec.

ad-50

Kiedy byłam mała chciałam zostać… Lekarzem.

Nie zdziwiłabym się, gdyby w przyszłości moje dziecko zostało… Finansistą.

W najbliższym czasie chcielibyśmy…. Aby czas stanął w miejscu.

ad-1b

Zawsze gdzie tylko może wspiera Pani IOP…dlaczego akurat to miejsce jest dla Pani takie ważne? IOP to wyjątkowe miejsce. Oddani, ciepli, ludzie z ogromnym sercem, opiekują się tu maleńkimi i odrobinę starszymi dziećmi zostawionymi w okienkach życia, odebranymi matkom z chorobą alkoholową, czasem oddanymi przez rodziców z powodu trudnej sytuacji materialnej. Maleńkie dzieci dzięki zaangażowaniu i sercu wolontariuszy unikają często choroby sierocej, czują się kochane i zaopiekowane na czas aż znajdzie się dla nich kochająca rodzina.

Czy ma Pani dla naszych czytelników jakąś sugestię jak pomagać na co dzień tym maluszkom? Często zostają Państwu po dzieciach ubranka, zabawki, mają Państwo nadmiar kosmetyków dla swoich pociech, warto je przekazać IOP. Można zapytać szefową IOP, co aktualnie jest najbardziej potrzebne. Proszę również pamiętać o przekazaniu 1%podatku na Fundację Rodzin Adopcyjnych, która opiekuje się IOP.

Skąd dowiedziała się Pani o IOP? Od mojej koleżanki po fachu Magdy Różczki, która od paru lat aktywnie wspiera IOP.

adb1

Mamissima.pl przyłącza się do apelu o pomoc dla IOP. Więcej informacji znajdziecie na stronie internetowej Fundacji.
Numer konta: Bank Millennium S.A. PL 10 1160 2202 0000 0000 6084 1643 Nr SWIFT: BIGBPLPW
zdjęcia: Ewa Przedpełska / fafel.eu