Drugą bohaterką naszej akcji zorganizowanej razem z marą Lullalove z okazji Dnia Mamy, jest Sylwia 🙂

Na co dzień mama dwóch przeuroczych dziewczynek, autorka cudownego profilu na Instagramie @_sylvika 🙂 Codziennie zachwyca nas subtelnymi, pełnymi wdzięku zdjęciami, a dziś opowie nam o swojej pielęgnacji 🙂

Czy pośród wielu obowiązków związanych z macierzyństwem, znajdujesz czas dla siebie?

Oczywiście! Bycie mamą nie przeszkadza mi w byciu kobietą 🙂 Czas dla siebie znajduję zazwyczaj gdy dziewczynki już śpią. W końcu zadbana mama to szczęśliwa mama, a szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci 🤗

Jak wygląda Twoja codzienna pielęgnacja?

Na co dzień używam niewielu kosmetyków, głównie tych naturalnych i z dobrym prostym składem. Dzień rozpoczynam od przemycia twarzy, lub spryskania wodą różaną, następnie nakładam krem bb z filtrem. Wieczorem oczywiście demakijaż i dokładne oczyszczenie skóry, po czym wklepuję krem na noc i krem pod oczy. Na koniec dnia pielęgnuję również całe swoje ciało poprzez szczotkowanie na sucho i nawilżenie w tym także dłoni i stóp. Dwa razy w tygodniu stosuję peelingi i maseczki z glinki, lub maski w płacie.

Czy masz swoje ulubione rytuały, opowiesz nam troszkę o nich?

Odkąd pojawiły się dziewczyny mój czas wolny diametralnie się skurczył, a rytuały zmieniły swoją formę. Przede wszystkim muszą zajmować niewiele czasu, a jednocześnie zadbać o moją skórę 😉 Moim ulubionym rytuałem jest wieczorne szczotkowanie ciała na sucho – szybki masaż, który odpręża, czyli to czego potrzebuję po całym dniu, a dodatkowo peelinguje, ujędrnia  i redukuje cellulit, czyli również coś dla ciała 😉

Już niedługo lato, czy przygotowujesz w jakiś specjalny sposób swoje ciało i skórę na ten czas?

Z racji tego, że niedawno rodziłam, a moje ciało jeszcze wraca do formy, działam na tyle ile mogę – lekkie ćwiczenia, masaż na sucho.

Jakiego typu używasz kosmetyków i dlaczego?

Używam niewielu kosmetyków i dużą wagę przywiązuję do ich składu wybierając te z naturalnymi składnikami, bez zbędnej chemii, która tylko obciąża skórę.

Wolisz szybki prysznic, czy kąpiel w wannie?

Zdecydowanie szybki prysznic 😁

Twój Top produkt z pośród kosmetyków Lullalove i dlaczego?

Brązujący krem do twarzy ❤️ – naturalny skład, nawilżenie i piękny pomarańczowy zapach, a do tego delikatnie brązowi skórę 👌🏻 Dla mnie to świetna alternatywa dla samoopalaczy, nie wspominając o słońcu, którego promienie postarzają naszą skórę.
Krem stosuję wyłącznie na noc, bo wg mnie nie nadaje się pod makijaż.

Masło shea – Naturalne nierafinowane masełko zamknięte w pięknym słoiczku. Natłuszcza suche partie skóry, idealne do ust i na wysuszony nos podczas kataru 😉 Również dla dzieci 👌🏻

Olej ze słodkich migdałów – Piękna buteleczka z pipetą, a w niej 100% naturalny olej. Ma wiele zastosowań. Dla mnie idealny do olejowania włosów i jako dodatek do maseczki z glinki, będziemy używać również na ciemieniuchę 😉

Biała glinka – Czysta sproszkowana glinka – niezbędnik domowego spa. Pędzel z naturalnego włosia ułatwia jej nakładanie.

Gąbeczka do demakijażu fine silk  – Idealna do demakijażu, ale również do zmywania maseczek np. glinki

Szczotka do masażu na sucho – Świetnie wykonana, dobrze leży w dłoni. Naturalne włosie jest wystarczająco twarde, by wymasować skórę i usunąć martwy naskórek.

Odżywcze masło do ust – Wspaniale nawilża i odżywia usta. Ma kremową konsystencję, dzięki czemu świetnie rozprowadza się na ustach, a do tego ma delikatny zapach, no i najważniejsze – naturalny skład 👌🏻

Dominiko, bardzo dziękujemy za rozmowę i życzymy Ci wszystkiego co najpiękniejsze z okazji nadchodzącego Dnia Mamy 🙂 

Zdjęcia: @_sylvika